Temat zasobów PG Silesia pojawił się w kontekście kwestii rozwoju segmentu wydobywczego grupy Bumech S.A., głównie w kwestii eksploatacji nowych złóż, w tym złoża Dankowice.

- Spółka otrzymała dodatkowe zapytania z zakresu ochrony środowiska, ich dalsze procedowanie jest konieczne do uzyskania ewentualnej zgody. Warto jednak podkreślić, że zasoby złóż w Dankowicach określane są na poziomie 6 -7 milionów ton węgla handlowego. PG Silesia posiada jeszcze ponad 40 milionów ton zasobów, w ramach posiadanej koncesji do roku 2044, przeznaczonych do wydobycia - powiedzieli przedstawiciele spółki Bumech.

- W związku z powyższym złoże Dankowice nie jest niezbędne do funkcjonowania kopalni w okresie jej istnienia. Nie bez znaczenia jest również fakt, że uruchomienia tego złoża wymagałoby inwestycji na poziomie około 300 mln złotych, jednakże ze względu na geologię jest to dla nas złoże ważne, które pozwoliłoby w przyszłości obniżyć koszty produkcji. Dlatego będziemy o nie zabiegać - dodali.

Jak przekazali przedstawiciele Bumechu, "obecnie wydobycie prowadzone jest na dwóch ścianach". - Trzecia ściana jest od tygodnia w likwidacji poeksploatacyjnej. Prowadzone są prace związane ze zbrojeniem nowej - termin jej uruchomienia to połowa stycznia 2023. Zasoby do wydobycia w nowej ścianie (330) to około 650 000 ton, kolejnej planowanej na luty to około 950 000 ton, na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2023 roku uruchomiona zostanie kolejna ściana (nr 125) w pokładzie 327, jej przewidywane zasoby około 500 000 ton, ta zaś zastąpi ścianę nr 330 uruchamianą w styczniu. Proces uruchamiania i likwidacji (poeksploatacyjnej) ścian jest ciągłym procesem inwestycyjnym w życiu każdej kopalni - wyjaśnili.

Podczas czatu inwestorskiego zadano również pytanie o wzrost zapasów węgla, który pojawił się mimo wysokiego popytu na surowce. - Wzrost zapasów - to wynik, między innymi, wysokiego poziomu wydobycia w miesiącach sierpień i wrzesień, mniejszego poziomu wykorzystania urlopów wypoczynkowych przez załogę w miesiącach letnich oraz zmiany systemu organizacji pracy wprowadzonego od 1 sierpnia 2022 roku. Przewidywaliśmy niższy poziom produkcji w związku ze zmianą organizacji pracy. Postanowiliśmy zabezpieczyć odpowiednie ilości węgla dla renegocjowanych kontraktów, w tym w ramach spraw sądowych. W zakresie zaś spraw sądowych zostało nam dwóch ostatnich klientów negujących nadzwyczajną zmianę stosunków gospodarczych wynikającą, między innymi, z wybuchu wojny w Ukrainie oraz nieoczekiwanie wysokiego poziomu inflacji - podali przedstawiciele spółki Bumech S.A.

Poruszono również temat zagranicznych kontraktów grupy Bumech, w tym importu węgla z RPA. - Spółka Bumech nie będzie sprzedawać bezpośrednio węgla z importu. Węgiel importowany będzie zblendowany z węglem krajowym w celu stworzenia produktów odpowiednich jakościowo dla klientów przemysłowych. Pierwsze blendowanie zaczynamy już w grudniu 2022 roku - mówiono podczas czatu.